26/03/2019
W Polsce nie istnieje obowiązek wymiany opon sezonowo. Ważne, by ich bieżnik miał minimum 1,6 mm, chociaż eksperci branży oponiarskiej zalecają, by ich minimalna wysokość miała 4 mm. Towarzyszy jej Belgia, Dania, Portugalia bądź Grecja i Irlandia. Taki nakładany jest zaś na właścicieli pojazdów między innymi w Austrii, Czechach, Francji, Łotwie, Szwecji czy Rumunii.
Projekt nowej ustawy, zgodnie z którą wymiana opon na zimowe czy letnie byłaby obowiązkowa, traktowany jest nieco po macoszemu. Ten aktualny nie przeszedł nawet sejmowej ścieżki legislacyjnej. Ustawa zakładałaby jazdę na oponach zimowych w terminie od 1 listopada do 31 marca. Co więcej, głębokość bieżnika nie mogłaby być mniejsza niż 4 mm. Nic nie wskazuje jednak na to, by w najbliższym czasie te regulacje uległy zmianie.
Postawa polskich kierowców
Najnowsze statystyki wskazują, że wzrasta świadomość polskich kierowców w kwestii nie tylko bezpieczeństwa na drodze, ale również pełnego komfortu podróżowania. Okazuje się, że nawet 95% właścicieli pojazdów mechanicznych zdaje sobie sprawę z konieczności wymiany opon zgodnie z sezonowością, a 76% z nich zmienia opony letnie na zimowe. Niestety prawie 1/3 kierowców świadomych konieczności sezonowej zmiany opon jeździ przez cały rok na oponach zimowych, pomijając wymianę na te letnie. Ci nie do końca zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie takie opony stwarzają w lecie i to dla nich doskonałą alternatywą są właśnie opony całoroczne. Potwierdza to Prezes Polskich Składów Oponiarskich. Już dawno przyznał on zresztą, że popularność opon całorocznych każdego roku wzrasta.
Opony całoroczne na rynku polskim
Kierowcy mają z nimi do czynienia już od dawna, opony całoroczne nie są więc nowością. Od lat znajdują się w stałej ofercie takich dużych i uznanych producentów jak Goodyear, Michelin, Pirelli czy nasza rodzima Dębica. Dostępne są w różnej cenie i dla wszelkiego typu samochodów: osobowych, dostawczych oraz co raz popularniejszych na naszych drogach samochodach klasy SUV.
Kto kupuje opony całoroczne?
Kierowcy, którzy poruszają się po polskich drogach, coraz chętniej stawiają na tego rodzaju inwestycję, w wyniku co najmniej kilku czynników. Przede wszystkim wpływa na to chęć zaoszczędzenia czasu i pieniędzy na sezonowych przekładkach. Jest to zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie, nie trzeba stać w kolejkach w serwisach, nie zaskoczy nas również nagły atak zimy. Odpada również potrzeba przechowania drugiego kompletu w serwisie czy w mieszkaniu.
Opony całoroczne też coraz chętniej kupują mieszkańcy dużych miast, którzy poruszają się głównie po drogach miejskich, czyli dostatecznie odśnieżonych. Gdzie nawet w wypadku nagłego ostrego ataku zimy, zawsze można zostawić samochód na parkingu i skorzystać z komunikacji miejskiej. Opony całoroczne wybierają także ci, którzy z reguły korzystają z samochodu sporadycznie oraz kierowców, którzy posiadają więcej niż jedno auto.
Wpływ na wybory kierowców mają również zmieniające się czynniki atmosferyczne w naszym kraju. Zimy są znacznie mniej srogie, zdarzają się i bezśnieżne. Warto przy okazji zwrócić uwagę na terytorium, po którym poruszają się kierowcy z oponami całorocznymi. Z całą pewnością większy popyt na takie zauważają warsztaty czy punkty handlowe z akcesoriami samochodowymi w Poznaniu, Warszawie, Krakowie czy Trójmieście, a mniejszy na przykład na Podhalu, gdzie zimy nie są tak łagodne.
Nawet najlepsze opony całoroczne nie są dedykowane wszystkim, nie są też „złotym środkiem” na wszelkie warunki atmosferyczne. Eksperci potwierdzają także, że tzw. opony all seasons zużywają się średnio o 10% szybciej od tych sezonowych. Nawet najlepsza opona całoroczna nie jest tak dobra w warunkach zimowych jak opona zimowa, a latem tak dobra jak opona letnia.
Zarówno producenci opon jak i eksperci branżowi, zwracają uwagę na to, że opona całoroczna jest dobrym rozwiązaniem dla kierowców raczej samochodów małych, kompaktowych, o mniejszej mocy, poruszających się w dużych aglomeracjach, gdzie śnieg jest natychmiast usuwany przez odpowiednie służby. Kierowców robiących do 10 tyś km rocznie. Należy jednak takiego kierowcę uczulić, by przynajmniej raz w sezonie sprawdzić w warsztacie wulkanizacyjnym prawidłowe wyważenie kół, które ma niebagatelny wpływ na prawidłowe prowadzenie naszego samochodu jak i zużycie opon oraz elementów zawieszenia.
Prognozy na przyszłość
Jaki wpływ ma wzrastające zainteresowanie oponami całorocznymi na funkcjonowanie warsztatów samochodowych i serwisów? Dzisiaj ich udział rynkowy w całościowej sprzedaży opon to jakieś 6%. Prognozuje się jednak, że już niedługo może wynieść nawet 10-12%.
Do tej pory usługowa branża oponiarska nie była chętna ich sprzedaży, a opony całoroczne uznawane były za te „niepolecane”. Wszystko dlatego, że serwisy traciły klientów na swoje usługi. Sprzedając opony całoroczne, serwis nie może liczyć na co sezonowy powrót klienta na przekładkę. Serwisowanie odbywałoby się więc co kilka lat, tracąc przy tym możliwość zachęcania właścicieli samochodów do nabywania dodatkowych usług chociażby sezonowego przechowania opon, pompowania opon azotem czy wymiany wentyli. Z punktu widzenia serwisu sprzedaż opon całorocznych ma sens tylko klientom którzy i tak nie kupiliby opon sezonowych – jeżdżą cały rok na oponach zimowych/letnich, lub chcą kupić opony używane. Wtedy można namówić klienta na opony całoroczne dające lepszy zysk ze sprzedaży, jednocześnie podnosząc bezpieczeństwo naszego klienta i pozostałych użytkowników dróg. Taki zadowolony klient może do nas wrócić, może też nas polecić innym kierowców. Należy też pamiętać że wraz z bogacącym się społeczeństwem posiadamy często więcej niż jeden samochód w gospodarstwie domowym, być może do jednego mniej używanego sprzedamy całoroczne, a do głównego komplet sezonowy.
Chociaż popularność opon całorocznych rzeczywiście wzrasta, to raczej na naszej szerokości geograficznej nie zdominuje rynku oponiarskiego. Nie bez znaczenia jest również to, że są to opony zazwyczaj wyraźnie droższe od sezonowego kompletu – więc chcąc przeskoczyć na całoroczne, trzeba jednak zainwestować większe środki. Ich sprzedaż i promocja nadal odbywać się będzie głównie w sklepach internetowych. W sektorze online ich wyższa cena to dodatkowa zaleta dla sprzedawcy pozwalająca na zwiększenie zysku. Łatwo też przyciągać klientów hasłami o rzekomej uniwersalności tych opon i możliwości oszczędności na przekładkach.
Jak wspomnieliśmy serwis oponiarski nie powinien obrażać się na opony całoroczne i sprzedawać je z rozwagą. Przede wszystkim kierując się troską o bezpieczeństwo klientów zalecamy zakup opon sezonowych, ale również miejmy świadomość tego, że opony całoroczne to naprawdę dobre rozwiązanie dla wąskiej grupy klientów.